Dni Untona policzone?

Dni Untona policzone?

Dni Untona w Lechii mogą być policzone.

W czterech ostatnich meczach podopieczni Untona zdobyli zaledwie punkt...co prawda działacze Lechii zapewniali, że szkoleniowiec zostanie na swoim stanowisku przynajmniej do końca roku ale nie wiadomo czy tak będzie. Trener Unton sam mówił, że mecz z Koroną był jego najsłabszym meczem w roli trenera Lechii. 

- Od pewnego czasu słyszę, że moja licencja warunkowa nie zostanie przedłużona i trwają poszukiwania nowego trenera. W każdej plotce jest ziarno prawdy, ale zobaczymy co życie przyniesie. Krytykę przyjąłem na klatę i odebrałem jako cenne doświadczenie. Nie obrażam się na nikogo - skomentował.

Kontrowersje wzbudziła wypowiedź trenera, który po ostatniej porażce stwierdził, że nie ma w zespole odpowiednich wykonawców do realizowania założonej taktyki. - Przede wszystkim miałem na myśli linię defensywną. Tutaj na kązdej pozycji brakuje konkurencji. W pomocy czy ataku takich problemów nie ma - doprecyzował. Przyznał się do błędu w meczu z Koroną jakim było wystawienie trzech defensywnych pomocników. -Na treningach wygląda do dobrze, ale jak się okazało treningi potrafią pewne rzeczy przekłamywać. - stwierdził. 

Przegrany sparing z ostatnim zespołem ekstraklasy.

W piątek podczas sparingu z Zawiszą trener Unton wystawił pomieszany skład. Zagrali m.in. Rudinilson, Czychowski czy Tsubasa Nishi. Ci dwaj ostatni radzili sobie nieźle. Mimo porażki Unton nadal wierzy w swoich podopiecznych. -Ciągle wierzę w tych zawodników, to są ludzie, którzy nieprzypadkowo tutaj trafili. Musi minąć jednak trochę czasu, żeby grali na miarę wymagań - dodał trener.

źródło:własne/przegladsportowy.pl

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości