Lechia - Piast 3:1. Hat-Trick Wiśni!

Była to pierwsza wygrana gdańskich piłkarzy od meczu z Cracovią ponad dwa miesiące temu.
Po raz pierwszy w najwyższej klasie rozgrywek zagrał Damian Garbacik. Rafał Janicki zaczął mecz w parze z Garbacikiem, po kontuzji do środka obrony przesunięty został Mavrouidis Bougaidis, którego z kolei po czerwonej kartce zastąpił Adam Dźwigała.

Najpierw w 28. minucie „Wiśnia” skierował piłkę do siatki głową po niepewnym wybiciu Alberto Cifuentesa. Zaledwie siedem później było już 2:0. Tym razem Wiśnia zdobył bramkę bezpośrednio z rzutu wolnego.

Lechiści przejęli kontrole nad wydarzeniami boiskowymi i byli bliscy podwyższenia prowadzenia w pierwszej połowie. Ale w doliczonym czasie tej części gry Bougaidis sfaulował wychodzącego na czystą pozycję piłkarza Piasta, Sasę Zivca. Decyzja sędziego Krzysztofa Jakubika mogła być tylko jedna. Czerwona kartka.

Pierwsza połowa minęła bardzo szybko, zapewne dlatego, że Biało-Zieloni grali z zębem, z polotem, a przede wszystkim nareszcie skutecznie.
Druga połowa zaczęła sięod oblężenia bramki Mateusza Bąka ale lechiści szybko zgasili ofensywne zapędy śląskich piłkarzy, wyprowadzając zabójczą kontrę.
Wiśniewski ośmieszył na skrzydle Carlosa Martineza i strzałem w długi róg skompletował hat-trick.
Tym samym popularny „Wiśnia” ma w tym sezonie już sześć ligowych trafień, poprzednie dwa zdobył w wyjazdowym meczu z Piastem Gliwice.

Był to siódmy taki wyczyn piłkarza Lechii na najwyższym szczeblu rozgrywek. Ostatniego jak doskonale pamiętamy zdobył w zwycięskim meczu z Zawiszą Bydgoszcz, Patryk Tuszyński, w poprzednim sezonie.

Po tym meczu Lechia jest w tabeli jedenasta.
źródło: lechia.pl